Relacja z meczu MKS Pogoń Łapy vs. Znicz Suraż

poniedziałek, 21 wrzesień 2020
A klasa: MKS Pogoń Łapy - Znicz Suraż 6-0 (3-0).
 

Piąta kolejka to pojedynek, który wśród kibiców zawsze wzbudzał dodatkowe emocje. Derby z pobliskim zespołem Znicza Suraż zawsze rządziły się swoimi prawami. Tak też miało być podczas wczorajszego spotkania, dlatego więc starcie obu zespołów zapowiadało się naprawdę interesująco.

Od początku spotkania nie brakowało walki. Licznie zgromadzeni kibice byli z pewnością przekonani, że takich starć tego dnia nie zabraknie. W 10. minucie spotkania wynik otworzył Grzegorz Zieliński. Piękne uderzenie z okolic 20 metra ugrzęzło w bramce ekipy z Suraża. Dosłownie parę chwil później było 2-0. W sytuacji sam na sam nie pomylił się dobrze grający tego dnia Kułakowski, który pewnym strzałem pokonał Łupińskiego. Znicz próbował długimi piłkami sforsować naszą linię obrony jednak brakowało dokładności w ich poczynaniach. My natomiast raz po raz nękaliśmy defensywę przeciwnika, co dało efekt w postaci kolejnej bramki. Ożarowski wyprzedził obrońcę z Suraża i mimo nieczystego uderzenie podwyższył wynik na 3-0. Takim też wynikiem zakończyła się pierwsza połowa meczu.
 
Po przerwie obraz meczu niewiele się zmienił. My dążyliśmy do podwyższenia wyniku, co nie długo po przerwie nam się udało. Po faulu na Kułakowskim z okolic narożnika pola karnego piłkę ustawił sobie Łukasz Kul i pięknym strzałem z rzutu rożnego pokonał Misztalewskiego. Na 5-0 podwyższa Mierzwiński, który w sytuacji sam na sam nie daje szans bramkarzowi rywala. Na 6-0 po zamieszaniu w polu karnym strzela ponownie Ożarowski.
 
Takim wynikiem zakończył się ten mecz, w którym jak najbardziej zasłużone zwycięstwo odniosła nasza drużyna.
 
- Myślę, że kibice nie żałowali, że przyszli na ten mecz. Było dużo walki, jednak to my kontrolowaliśmy wydarzenia na boisku. Pierwszą połowę zagraliśmy dobrze, po przerwie gra wyglądała gorzej jednak nie pozwoliliśmy rywalom stworzyć dogodnych sytuacji. Chwała dla zespołu, bo mówiłem jeszcze przed spotkaniem, że to będzie ciężki pojedynek - tak spotkanie podsumował trener Paweł Kul.
MKS Pogoń Łapy:
Łapiński - Kul Damian, Łupiński ( 65' Chodorowski ), Komar Kamil , Komar Jarek ( 46' Onopa ), Wiński (20' Mierzwiński) ( 70' Perko ), Kul Łukasz, Ożarowski, Michno , Zieliński (55' Górski) Kułakowski ( 65' Kulwicki Jakub)
 
Sędziowie:
Janusz Brokowski (główny)
Marek Anuszkiewcz (asystent nr 1)
Robert Wykowski (asystent nr 2)
 
Widzów: 500 osób

Projekt współfinansowany z budżetu Gminy Łapy

MKS Pogoń Łapy