Uczciliśmy pamięć mjr Kazimierza Kamieńskiego „Huzara”

11 października 1953 r. w więzieniu w Białymstoku ubeccy oprawcy zamordowali mjr Kazimierza Kamieńskiego „Huzara”. Został oskarżony o „współpracę z hitlerowcami” i skazany na sześciokrotną karę śmierci. Pokazowy proces odbył się w Łapach. Wyrok wykonano w więzieniu karno-śledczym w Białymstoku. Miejsce pochówku wciąż jest nieznane.

W Łapach wciąż żywa jest pamięć o bohaterach podziemia antykomunistycznego.

W minioną niedzielę w 67. rocznicę śmierci „Huzara” przy obelisku upamiętniającym Jego pamięć spotkali się przedstawiciele władz samorządowych, aby złożyć kwiaty i zapalić symboliczne znicze.

Wśród obecnych byli: burmistrz Krzysztof Gołaszewski wraz z sekretarz gminy Joanną Micotą, wiceprzewodniczący Rady Powiatu Białostockiego Mariusz Gołaszewski z radnym powiatowym Andrzejem Gąsowskim oraz radni Rady Miejskiej w Łapach: Krystyna Grabowska, Kamila Klim, Piotr Łapszo, Andrzej Mojkowski, Andrzej Rogowski, Wiesław Szustak i Stanisław Żochowski.

Major Kazimierz Kamieński "Huzar" był dowódcą partyzantki niepodległościowej, jednym z najdłużej walczących żołnierzy podziemia. Zrehabilitowany w latach 90. ubiegłego wieku (wyrok został sądownie unieważniony), w 2007 roku został pośmiertnie odznaczony przez prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego Krzyżem Wielkim Orderu Odrodzenia Polski.