Trwa XXII Łapski Tydzień Teatru

Trwa XXII Łapski Tydzień Teatru. Jeszcze do niedzieli 7 kwietnia można się wybrać do Domu Kultury w Łapach, aby obejrzeć spektakle teatralne. Zapraszamy.

Dotychczas aktorzy różnych pokoleń Teatru Kaprys mieli przyjemność zaprezentować kilka spektakli, na których liczna frekwencja naszej kochanej publiczności za każdym razem motywuje aktorów do wykrzesania z siebie maksimum możliwości!

Śpiący Grześ

Pierwszego dnia mieliśmy przyjemność obejrzeć premierę najmłodszej grupy w spektaklu pod tytułem ,,Śpiący Grześ” w reżyserii Marcina Tracikowskiego - aktora i instruktora Teatru Kaprys. To cudowne uczucie widzieć jak dzieciaki od najmłodszych lat zaczynają swoją przygodę z teatrem, tworząc scenariusz i kreując postaci. Zaowocowało to przeniesieniem widza w baśniowy świat księcia Grzesia, który był bardzo bliski widzowi przez teksty znane młodym ludziom z social-mediów i języka współczesnego. Nasi młodzi aktorzy zmierzyli się z problemem chrapania głównego bohatera oraz z władczymi zapędami złej czarownicy. Pokazali nam, że nasze wady mogą mieć dobre skutki, a chrapnie, mimo że głośne, może uratować całe królestwo! Spotkało się to z entuzjastycznym odbiorem publiczności i pokazuje, że rośnie nam nowe pokolenie Kaprysów!

Dziady

Drugim spektaklem premierowym pierwszego dnia, który mogliśmy obejrzeć były ,,Dziady” w reżyserii Adama Karasiewicza tym razem w wykonaniu najstarszej grupy. Zagranie tytułem sztuki świetnie oddaje umiejętności największego człowieka łapskiego teatru, twórcy Tygodnia Teatru i kreatywnego reżysera. Inne spojrzenie na wielkie dzieło naszego wieszcza narodowego? Jak najbardziej!  Gdy zgasły światła, w powietrzu było czuć zapach siana, a w półmroku słychać było ,,Ciemno wszędzie, głucho wszędzie. Co to będzie, co to będzie?” Stworzył się tajemniczy klimat, który przeniósł widza do wiejskiej kaplicy na obrzęd dziadów. Po takim wstępie każdy z obecnych na sali był przekonany, że będzie to typowe odegranie dramatu Mickiewicza... Nic z tych rzeczy! Ku zaskoczeniu wszystkich, akcja "Dziadów" została zerwana, a aktorzy w twórczej improwizacji odprawili "kaprysowe dziady" wspominając byłych aktorów grupy teatralnej. Liczne porównania i nawiązana do poprzednich spektakli oraz sposób w jaki opowiadali o swoich kolegach ze sceny spotkał się z uznaniem widza, co miało swoje odzwierciedlenie w pękającej ze śmiechu widowni. Cały spektakl skończył się wprowadzeniem czterech widzów na scenę, na miejsce wcześniej grających aktorów dając tym samym wyraz nieuniknionej zmianie pokoleniowej. "Teraz Wasza kolej..."

Polowanie na łosia

Drugi dzień naszego teatralnego przeglądu zaserwował nam emocjonalną bombę pod tytułem ,,Polowanie na łosia” autorstwa Michała Walczaka w reżyserii Adama Karasiewicza. Ponownie wystąpiła najstarsza grupa. Zaprezentowała nam premierę z XXI Łapskiego Tygodnia Teatru, która również tym razem spotkała się z dużym zainteresowaniem publiczności. Widzowie z zapartym tchem oglądali losy zaręczyn Konrada i Elizy, które przez liczne zawirowania i zwroty akcji wprawiały widza zarówno w osłupienie, jak i strach, rozpacz oraz śmiech. A to tylko niektóre z emocji, które wzbudzały kolejne sceny. Publiczność się nie zawiodła, a aktorzy przez długi czas musieli wracać na scenę do ukłonów...

Mamy nadzieje, że podzielacie nasze odczucia!

Królewna Kartoflanka

We wtorek (2.04) wieczorem zaprezentowane zostały dwa spektakle. Zaczęło się smaczną historią ,,Królewny Kartoflanki” - jest to opowieść o Kartoflanym Królestwie, którym rządzi Król Kartofel. Ma on wielki problem, ponieważ jego córka nie chce jeść potraw, które z ziemniaków przygotowuje królewska kucharka. Czy uda się go rozwiązać? Odpowiedź poznaliśmy na deskach Domu Kultury. Wtorkowy wieczór zakończyła nam miłosna historia przy twardych pieniach ,,Drew”. Prostota. Współgranie. Siła przekazu. Teatr Kaprys sięgnął tym razem do czasów Michaiła Zoszczenki. Aktorzy przenieśli widza w świat pozbawiony wiary i nadziei, w którym największą radość daje rzecz najprostsza, w którym  społeczeństwo musi sobie radzić  mimo niesprawiedliwości ludzi postawionych wyżej, w którym to system wygrywa(?) z miłością.

Kociołek i Bajeczka

W środę (3.04) do Domu Kultury zaprosiliśmy najmłodszych widzów. O godzinie 10:30 zaprezentowało się Studio artystyczne Karuzela ,,Kociołek i Bajeczka". Studio zaprosiło dzieci do starej biblioteki, w której mały chochlik wrzucił do kociołka bajki, baśnie i legendy. Wlał do garnka wyobraźni szczyptę magii. Podgrzał, wymieszał i przyprawił... Dowiedzieliśmy się czy wilk zawsze bywa zły? Czy złota rybka może spełnić swoje własne życzenie i jak długo spała śpiąca królewna. Znane do tej pory opowieści przeobraziły się w nowe, zaskakujące historie.

Czwartek (4.04) będzie prawdziwą ucztą teatralną, ponieważ dostaniemy dwa suwalskie dania i łapski deser, czyli aż trzy spektakle. Gościć będziemy zaprzyjaźnione grupy teatralne z Suwałk. Teatr Mikrus i Teatr Mniejszy od Mikrusa, oba reżyserowane przez Mirosławę Krymską. Zaprezentują one spektakle „Byle do weekendu” oraz „Pudło”.

Pudło

Pudło. Kto je tu przytargał i zostawił? Niby pudło, a jakieś takie niepudłowe. Może komuś wypadło z torebki? (…) A może to paczka którą zgubił listonosz? A może przyleciało z kosmosu wielkim statkiem kosmicznym i jego pasażerowie - kosmici z czułkami - zostawili w nim sprzęt nawigacyjny, żeby się z nami kontaktować. (…) Nie ma co dywagować. Trzeba znaleźć jakiś ciężki przedmiot i rozwalić tę skrzynię! Ale co się stanie, jeśli w tym pudle jest BOMBA?! Bo przecież tam coś tyka. Jeśli nie bomba, to co, kto? Może inni? (…) Są brzydcy? Piękni? Śmieszni? Fajni? Jacy? No to co tam w końcu jest? Zapraszamy w piątek.

Byle do weekendu

Spektakl „Byle do weekendu” pokazuje nam, że życie nastolatka to ciężka sprawa, emocjonalna huśtawka, burza hormonów, brak zrozumienia, mieszanina triumfów i kłopotliwych sytuacji, w których chciałoby się zapaść pod ziemią. I nieważne skąd jesteś i jakiej jesteś płci, swoje musisz przecierpieć. Bo dojrzewanie to czas nieporadnych wyznań i dramatów tak wielkich, jak wielkie mogą być one tylko dla nastolatków. A któż lepiej o tym wie, jak nie sami zainteresowani, czyli ONI - aktorki i aktorzy Teatru MIKRUS. Mają po naście lat i zmierzyli się z tym wyjątkowo trudnym tematem, wzięli go na klatę i... W swojej scenicznej wypowiedzi użyli pocisków. Dla niezorientowanych wyjaśniamy, że „pocisk" to tekst, który ma rozmówcę pocisnąć, rozłożyć na łopatki, obśmiać, zwyciężyć. Może mieć siłę rażenia kuli armatniej lub być jak piłeczka ping pongowa. Wszak nikogo nie trzeba przekonywać, że śmiech i dystans do samego siebie jest najskuteczniejszą bronią w walce z upiorami atakującymi dojrzewającego młodego człowieka. A zatem zapraszamy na tydzień z życia nastolatka.

O czym nie jest ten spektakl, czyli bajki zabawne

No i deser – ubiegłoroczna premiera naszych gimnazjalistów – czyli Kaprysu Logim pt. „O czym nie jest ten spektakl, czyli bajki zabawne" wg Igora Sikiryckiego w reżyserii nieocenionego Adama Karasiewicza. Spektakl oparty jest na zabawnych balladach, choć przewrotnie może wcale nie są one głównym tematem przedstawienia…

Z chaosu

W piątek (5 kwietnia) na deskach naszej wspaniale klimatyzowanej sali (jak mawiał Bałtroczyk) zobaczymy premierę Teatru Kaprys M pt. „Z chaosu". Mity greckie znane i mniej znane we własnej interpretacji przedstawi młodsza grupa teatru Kaprys. Czy pamiętamy jeszcze historię Pandory, Arachne, Echo czy Demeter i Persefony? Znakomitą okazją do tego, by przypomnieć sobie mity, będzie przestawienie „Z chaosu", które w zabawny sposób prezentuje dawne opowieści tworzące zręby starożytnej kultury. Serdecznie zapraszamy.

Księżniczka na opak wywrócona

Poza młodymi adeptami sztuki teatralnej w piątek zobaczymy również zaprzyjaźniony teatr z Bielska Podlaskiego. Teatr The Mask – bo taką nazwę wybrało grono bielskich młodych aktorów zaprezentuje komedię dell’arte Pedro Calderona de la Barka „Księżniczka na opak wywrócona" w reżyserii Mateusza Sacharzewskiego. Ta oparta o XVII-wieczny utwór sztuka przywodzi na myśl szekspirowską komedię omyłek. Dochodzi bowiem do olbrzymiej omyłki. Bezpardonowa i uwodzicielska wieśniaczka Gileta zostaje przez przypadek porwana przez zakochanego w Księżniczce księcia Roberto. Tymczasem prawdziwa księżniczka Diana jest zmuszona grać służącą swej „nieokrzesanej pani". W końcu wszyscy przestają rozumieć, kto jest kim. Razem z iskrzącymi dialogami i lotnymi dowcipami płynie wartka akcja. Czy wyjdzie na jaw, że porwana została ogrodniczka, a nie księżniczka? Czy książę Parmy i księżniczka Mantui zaznaj ą wspólnego szczęścia? Czy dowiemy się prawdy? Odpowiedzi na te pytania już w piątek.

Zielona...

6 kwietnia – w sobotę będziemy mogli obejrzeć gimnazjalno-licealną grupę Teatru Kaprys w spektaklu pt. „Zielona..." Czy przepełnione absurdem teksty „Teatrzyku Zielona Gęś" Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego nadal śmieszą i czy zawarta w nich satyra pozostaje nadal aktualna? Na tak postawione pytania odpowiedzią może być spektakl „Zielona”, który prezentuje scenki mistrza Ildefonsa w nowej odsłonie.

Reorganizacja

Tego dnia będziemy także gościć Teatr Zonk z Legnicy ze spektaklem „Reorganizacja” wg scenariusza i w reżyserii Bogusławy Cybulak. „Reorganizacja" to spektakl, który powstał na podstawie wierszy i piosenek Brzechwy, Kerna i Młynarskiego. Opowiada o ludzkich, wadach, przywarach i słabościach. Reorganizacja to ciągłe zmiany, które w rzeczywistości nic nie zmieniają w naszym życiu. Jeśli tak jak my jesteście ciekawi jak zaprezentuje się grupa z Legnicy, zapraszamy w czwartek!

Eksperyment

No i niedziela. Ta ostatnia niedziela… jak śpiewał Mieczysław Fogg. Ostatnia niedziela XXII Łapskiego Tygodnia Teatru. Na zakończenie zapraszamy na gościny spektakl dobrze znanej łapskiej publiczności Kompanii Teatralnej Mamro z Warszawy, zatytułowany „Eksperyment” (scen. i reż. Grzegorz Reszka).

Teatr od swego zarania podlegał regułom i zasadom — technicznym, formalnym i wszelkim innym. Z drugiej strony, podlegał również rewolucyjnym zmianom – jednym razem przeobrażając się bezpowrotnie, innym wracając do korzeni czy też wydeptanych ścieżek. Dzięki temu udało się wypracować kilka fundamentów pozwalających odróżnić teatr od innych dziedzin sztuki scenicznej: happeningu, estrady, kabaretu czy cyrku. Spektakl „Eksperyment" opowiada właśnie o tych fundamentalnych zasadach, których w teatrze zmieniać nie wolno! A może tylko tak nam się wydaje?...

Oddech

Ostatnim spektaklem ŁTT będzie premiera licealno-studenckiej grupy Teatru Kaprys pt. „Oddech” na podstawie „Tlenu" Iwana Wyrypajewa i wierszy Bolesława Leśmiana. „Tlen” – kontrowersyjny i zbuntowany dramat współczesnego rosyjskiego autora, odwołujący się do toksycznych realiów dzisiejszego świata oraz przepełniona zmysłowością i fantastyką poezja Bolewsława Leśmiana - pozornie dwie różne stylistyki i formy. Utwory te jednak dotykają podobnych tematów, pytając o człowieka, jego kondycję, uczucia, potrzeby... i cel. Ciekawi? Czekamy w niedzielę!

Jeżeli nie było was jeszcze z nami podczas tego teatralnego święta możecie to nadrobić, gdyż Tydzień Teatru będzie trwał aż do niedzieli!

Na zakończenie pozostaje nam nic innego jak pogratulować aktorom (lub życzyć tym co jeszcze nie grali) udanych występów i z niecierpliwością oczekiwać na XXIII Łapski Tydzień Teatru w roku 2020. Kto wie, może już w nowej, naprawdę klimatyzowanej sali?

red. zesp. Maciej Jabłonowski, Patrycja Bagińska (Fundacja i Teatr Kaprys)

*opisy zaczerpnięte z Programu XXII ŁTT